Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
XYZ
Administrator

Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:50, 14 Cze 2007 Temat postu: Alkohol lekarstem na problemy ??? |
|
|
Na wielu forach w tematach o używkach spotykam się ze stwierdzeniem - piję, aby zapomnieć, o problemach życia codziennego, o jakimś paskudnym wydarzeniu żeby odejść od szarej rzeczywistości etc. Czy sądzicie, że zaglądanie do kieliszka jest dobrym lekarstwem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lukas
Scooter

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koziegłowy
|
Wysłany: Czw 22:25, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie wytłumaczenie osoby, która pije bo jest jej ciężko jest tylko głupią wymówką. Alkohol tylko pogłębia depresje i nie prowadzi do niczego ciekawego. Jeżeli taka osoba nie otrzyma pomocy np. od osoby bliskiej to zazwyczaj marnie kończy. Nie toleruje alkoholizmu i takie coś należy zwalczać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tala
Monkey

Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 14:50, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jest dobrym lekarstwem, bo następnego dnia mamy tylko kaca a problemy zostają. Na dodatek pod wpływem alkoholu jest się nieświadomym swoich poczynań i można jeszcze pogorszyć swoja sytuację i powielić problemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dżaga
Scooter

Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Winogrady OPL
|
Wysłany: Pią 15:02, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
niby nie, bo się zapomina na chwile ale jednak zpaomina
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monia
Moderator

Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18:08, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zapomina się TYLKO na chwilę - to koło zamknięte, które do niczego nie prowadzi. Ja jestem przeciwna rozwiązywaniu problemów w taki sposób, bo tylko się pogarsza swoją sytuację.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pią 18:16, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Może i nie, ale jeśli mam dolinę(musi być porządna) to biorę kumpla, połówkę i gadamy ! Ale nigdy nie pić samemu czy do lustra. Bo jak się pije samemu to jest to alkoholizm
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rysiek z klanu
Monkey

Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:42, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie wiem i nie rozumiem. W sumie nie mam i nie miałem jakichś wielkich problemów życiowych i nie wiem co to znaczy zapijanie problemów i na czym ono polega. Ale widzę że co niektórzy na tym forum mają już chyba z tym jakieś doświadczenie skoro wiedzą jak to działa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dante00
Link Hogthrob

Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Somewhere
|
Wysłany: Nie 16:02, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie picie alkoholu dla pozbycia się problemu to bujda. Ponieważ taka osoba nie poradzi sobie z nim w taki sposób, tylko ucieka w zapomnienie. Wypije, nie pamięta przez ten czas co ją meczy. Potem budzi się....głowa boli...portfel pusty...a do tego wszystko wraca z podwojoną siłą...więc "zapijanie problemu" to ściema
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kosiara
Nowy

Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Texas
|
Wysłany: Nie 20:59, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie jest dobrym lekarstwem bo otumania umysł
lepiej sobie zapalić trawkę i wtedy myśleć nad rozwiązaniem problemów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA|GRUBY
Zwierzak

Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pon 7:01, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa...a babka gorsza niz np piwo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|