Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
XYZ
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:47, 14 Cze 2007 Temat postu: Idę na imprezę i... ??? |
|
|
Co... Gdy idąc na imprezę nie potraficie wmieszać się w tłum, nie pasujecie do towarzystwa? Jesteście jak 5 koło od wozu... ?
Ja, np. gdy idę na imprezę i po raz kolejny raz odmawiam alkoholu, wszyscy patrzą na mnie dziwnym wzrokiem, a jeśli już piję to tak spontanicznie, co by się napić, a nie upić... Taki problem dotyczy chyba każdego...
A wtedy, co? Rzucić wszystko, zostawić osobę, z którą się przyszło, całe towarzystwo... Uciekać po kryjomu bez pożegnania? Może powiedzieć idę, żeby mieć świadomość "Ha! To ja ten pępek świata, bo wstrzymałem imprezę" ... Co mi jednak po tym? Impreza toczy się dalej po 5 sekundach...
Czy zdarzało się wam iść na imprezę i CHOCIAŻ RAZ nic nie pić? Ale wiecie, chodzi mi o taką imprezę w sensie imprezę, gdzie jest wiele alkoholu nie urodziny 9-letniej siostry czy pierwsza komunia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rad:
Zwierzak
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Stare Miasto...
|
Wysłany: Czw 22:05, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja NIE piję, choć kilka razy w życiu byłem na tekich imprezach (głównie to osiemnastki). Jedyne co na nich piłem to kieliszek szampana za zdrowie solenizanta i to wszystko. A jak na mnie patrzą? Hmmm... Jak na idiotę ale niektórzy już się nauczyli, że nie piję. Przeważnie przez kilka godzin się mnie namawia, kusi i robi to wiele osób. Niektóre, mające już w czubie sporo % zatankowych, potrafią mi nawet grozić (raz się tak w Swaju zdarzyło ze gość na osiemnastce koleżanki chciał żebym wyszedł bo inaczej wylecę przez okno ) Ale chyba nie byłby już w stanie mnie złapać... Zobaczyłem też wiele osób mających totalny odlot w postaci zamroczenia i niespodziewanych ataków odrzutu żołądkowego Nie chciałbym odczuć na sobie takich efektów specjalnych... Zwłaszcza że to była domówka i solenizantka miała co sprzątać... Masakra...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krycha_On
Moderator
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań - Winogrady - TBS - Kl. 4AT
|
Wysłany: Czw 23:04, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze chleje na imprezach więc mi się chyba nie zdarzyło
Edit (SPRT) Maciej. "piję"
Edit Krycha_On. Tej tej tej Ty mi tu nie poprawiaj... pije to się z umiarem a chleje bez
Ostatnio zmieniony przez Krycha_On dnia Pią 12:21, 15 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Que_bom
Monkey
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:07, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pić, piję ale z umiarem.
A co do imprez: gdy mam gdzieś iść to dowiaduję się jak taka impreza może wyglądać. Nie pasuje - nie idę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rysiek z klanu
Monkey
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:06, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja podobnie jak Krycha_On. Pije bez umiaru Czy to suto zakrapiana alkoholem impreza czy urodziny 9 letniej kuzynki jakieś procenty zawsze są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emiliano_LP
Link Hogthrob
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pią 18:22, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zależy z kim będę miał pić. Bo jeśli twardzi zawodnicy to często rezygnuję i wypiję piwko czy dwa Ale jeśli "w moim zasięgu" to tankuje A i zdarzyło mi się kilka razy wyjść po 20-30min nie wypijając nawet wody czy soku Ale wtedy mówię osobie z którą przyszedłem, że wychodzę bo coś tam i już
|
|
Powrót do góry |
|
|
ARCYK
Monkey
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:20, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tak jak Krycha, chleje . Ostatnio przed imprezą chciałem iść zupełnie trzeźwy i dopiero wypić sobie coś na miejscu. No cóż, nie wyszło . Potrafie dużo zatankować więc tak też zrobiłem . A żeby jakoś się zachlać to jeszcze mi się nie zdażyło. Więc idąc na impreze nie zdażyło mi się jeszcze nie wypić czegoś wyskokowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoTeCzKaT
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:19, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Marni jesteście
Ja już od dawna nie piję a miny osób, które to usłyszą zaczęły mnie juz po prostu śmieszyć
A nie piję, bo nie lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylcia
Monkey
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brooklyn
|
Wysłany: Nie 21:23, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja sobie lubię wypić a na impreze ide się wyszalec bo lubię a domowki mają swój klimat
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoTeCzKaT
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:39, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Domówking zawsze na pierwszym miejscu będzie
jak byłam młodsza nie doceniałam tego
Na impreze idę jak jest jakieś święto tylko i wyłącznie...
Świetej jest również to, jak mi się zachce iść
|
|
Powrót do góry |
|
|
emiliano_LP
Link Hogthrob
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Nie 21:47, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja chodzę praktycznie tylko na domówki. Nie znoszę pulsarów itd. :S
|
|
Powrót do góry |
|
|
mechel31
Scooter
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Nie 22:55, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja etap nie piocia mam za soba 1 rok nie piłem teraz na imprezie piej sporadycznie na ogoł wole się bawiac na imprezie niz pic
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylcia
Monkey
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brooklyn
|
Wysłany: Pon 16:53, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
pulsar.. nie przepadam. :| ja też wole się bawic niz pic. picie to dodatek, albo pijesz, albo nie i się bawisz jak chcesz to jest fajne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoTeCzKaT
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:57, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moja noga nigdy w pulsarze nie stanie
btw. a tak w ogóle to gdzie imprezujecie??
Ja preferuję Post Dali, sQ i oczywiście Pidik Plaża wymiata
|
|
Powrót do góry |
|
|
dante00
Link Hogthrob
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Somewhere
|
Wysłany: Pon 19:12, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj udało mi się "odwiedzić" Alcatraz, a potem SQ a tak to zazwyczaj Alca... zależy od ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|