Nauka za granicami :)

layla

Co myślicie o młodych Polakach, którzy wyjeżdżają uczyć się za granice naszego kraju? Do Niemiec, Anglii, do Stanów... I to już nie tylko na studia, ale również w mode wchodzą zagraniczne szkoły średnie.
Potrafilibyście opuścić swój domek, rodzine i przyjaciół i wyjechać?

Pho

Heh .

w polskie wakacje spokojnie robi się w szwecji szkołe.

mamy roznice wakacji.

a w ogole tamte szkoły są boskie !
gdyby nie to ze trzyma mnie coś w polsce dawno bym się przeprowadzila do taty i uczyla się tam. Mruga

layla

To tak samo ze mną Wesoly

Tyle, że nie z Szewcja, a Niemcami Wesoly

Szkoły - rewelacja... Wesoly

Już dawno bym wyjechała, tyle, że jednak cos tutaj mnie trzyma... Wesoly

Majster

Szkoły poza granicami są fajne z tego powodu, że jest tam o wiele niższy poziom niż u nas.
Słyszałem kiedyś wypowiedź pewnego licealisty, który z Francji przeprowadził się do Polski i od samego początku miał problemy z nauką, ponieważ poziom w tamtej szkole był niezywkle mizerny, to znaczy, np: na matematyce nie uczono go funkcji trygonometrycznych oraz innych podstawowych rzeczy, które u nas to standard.
Szkoły za granicami są lepsze pod względem tego, że jest tam słabszy poziom i nie trzeba się uczyc tyle co tutaj.
Ja chyba nie potrafiłbym opuścic rodzinnego domu po to, aby uczyc się w jakiejś zagranicznej szkole.

Lukas

Nie widze sensu w wyjeździe za granice po to aby się uczyć. Związane jest to z dużym stresem - wejście w zupełnie inny świat, spotkanie nowych ludzi, obca kultura, rozstanie na długi czas z własnym domem, rodziną i przyjaciółmi. W Polsce można się dobrze wykształcić.

Pho

Tak w ogole poziom nauczania w szwecji jest o wiele wiele nizszy niz w polsce
o wiele mniej przedmiotow i wymagan. : D
w moim przypadku np kierunek psychologia chodzisz kiedy chcesz + dostajesz za to pieniadze. ; D

Majster

Widac, że co niektórym nie chce się wogóle uczyc. Najlepiej iśc na łatwiznę, jak większośc i pozostac głąbem do końca życia.
Nawet, jeżeli będziesz uczyc się w jakiejś zagranicznej szkole, to nie bedziesz wiedział tyle ile nauczysz się w Polsce. Za granicą, szkoły wyższe kończą większe łamagi niż u nas zawodówkę.
Taki jest poziom zagranicznych szkół i według mnie nie ma się tam po co wybierac.