Nowe znajomości

XYZ

Łatwo Wam zawierać nowe znajomości

czy może czujecie lęk przed odrzuceniem i odgradzacie się od nowych ludzi

a jak najłatwiej jest Wam ich poznawać

macie jakiś wypróbowany sposób Hyhy

Krycha_On

Ja uwielbiam poznawać nowych ludzi chociaż niestety nie zawsze mam ku temu okazje... Jak już się rozmowa rozpocznie to ją ciągne tak długo jak się da bo lubie gadać jak się rozmowa klei Wesoly

Sposobu nie mam jak jest okazja to poprostu samo wychodzi...

Que_bom

Lubię poznawać nowych ludzi. A czy łatwo mi to przychodzi ? Jak znajdą się wspólne tematy to wręcz bardzo łatwo Kwadratowy

rysiek z klanu

Ja chyba po prostu przyciągam ludzi. Kiedyś jak rzadko wychodziłem na miasto nie miałem wielu znajomych. Nagle jedna większa impreza i co? Wychodzę na ulice i ktoś się ze mną wita a ja nie wiem kto to. I nie ma chyba takiego dnia i takiej pory o której nie mógł bym spotkać jakichś znajomych. Kiedyś może i lubiłem poznawać nowych ludzi ale teraz mam dość. Od ok 4 lat poznaje "nowych" znajomych których już znam od dawna (jak oni sami twierdzą). Więc nie wiem o co chodzi. Skleroza i zakrapiane imprezy robią swoje ale żebym przez 2 albo 3 lata od nowa poznawał ludzi których już dawno znam to chyba świadczy o sporej ilości znajomych. Dlatego teraz mam dość poznawania nowych ludzi. Tak więc teraz, jeśli już nawiązuje nowe znajomości to staram się poznawać lepiej ludzi których charakter i obecność mi bardziej odpowiada.

+*SANDRA*+

Ja nie mam problemu z tym, żeby do kogoś zagadać, czy coś ... Jestem bardzo bezpośrednia Wesoly

No, jeden z forumowiczów już się o tym przekonał xDD Gorzej tylko, jeżeli jakiś chłopak mi się podoba czy cuś .... Oj, wtedy jest trudno, baaardzo trudno ....

rad:

Sephiroth · Wysłany: Sob 14:53, 03 Mar 2007 Temat postu: :P

Jezeli mam podejsc do jakiejs osoby i zacząć gadać to nie da rady. Jestem bardzo niesmialy i bardzo ciezko mi to przypada. Brak mi wtedy slow nieraz nie wiem poprostu od czego zaczac o czym gadać itd.

ale..

latwo mi się zawiera znajomosci ze znajomymi moich dobrych znajomych wtedy to jeszcze jakos idzie:P

To chyba by bylo na tyle