Płacz

XYZ

Często Wam się zdarza płakać

a może w ogóle nie płaczecie

z jakich zazwyczaj powodów

(ból fizyczny czy jakieś przykre wydarzenia

) może płaczecie żeby się oczyścić

Kiedy ostatni raz płakaliście

Lukas

Ostatni raz płakałem ze szczęścia jak uzyskałem promocje do 4AT. Wesoly

Monia

Ja zazwyczaj płaczę kiedy jest mi smutno z jakiegoś powodu (wrażliwa ze mnie osóbka przewala oczami

). Co do bólu fizycznego : już coraz rzadziej płaczę z tego powodu. A kiedy ostatni raz płakałam: nie pamiętam. Jezyk

rad:

W tym roku płakałem niewiele razy...
1. Zmarł mi wujek, którego bardzo lubiłem - na pogrzebie i to dość obficie...
2. Jak mi pękła rama w rowerze - troszkę - w końcu trzeba się podnieść i wymyślić jakieś rozwiązanie.
3. Ostatnio jak obejrzałem jakieś urywki z życia Jana Pawła II to po 10 minutach autentycznie wyłączyłem TV, żeby nie było gorzej...
Uważam, że nie ma się czego wstydzić. Każdy ma do tego prawo. W dzieciństwie byłem strasznym płaksą, w porównaniu do tego co jest teraz to obecnie prawie wogóle... Płacz dla oczyszczenia? Hmmm... Wiadomo jak coś wpadnie do oka to łzy lecą ale tego nie mogę nazwać płaczem, bo to tak samo jak od silnego wiatru - łzy same lecą.

XYZ

Wypowiedziały się 3 osoby no to czas na mnie. Co prawda u mnie nie można tego nazwać płaczem a łezkami, które pokulały się po przeczytaniu informacji, że zginął Colin McRae. Oczka się zaszkliły wspomnienia z tym rajdowcem i wszystko, co z nim związane wróciło i pokulały się łezki a co do prawdziwego płaczu to jak Boga kocham nie pamiętam, kiedy ostatni raz płakałem Zdziwiony

rad:

Tak jak piszesz SPRT, tak było w moim przypadku nr 3.
Jednak z niektórymi ludźmi jesteśmy bardzo związani (osobiście), i kiedy uświadomimy sobie fakt, że już ich z nami nie będzie to można sobie pozwolić na "wypuszczenie" emocji... Znam niewielu takich ludzi...

layla

Ja tak jak Monika jestem dość wrażliwą osóbką... jestem bardzo uczulona na krzywde zwierząt, a także obrażanie dzieci niepełnosprawnych. Ostatnio pamiętam, że popłakałam się mocno jak widziałam reportaż o psach zostawianych w lasach, przywiązywanych do drzew, moknących nocą na deszczu, tęskniących za swoimi właścicielami... to straszne Smutny

a poprzednim razem łezki poleciały mi po twarzy jak chłopacy zresztą z naszej szkoły na przysatnku wyśmiewali się na całego z małego chłopca który jechał w jakimś busie, twarz miał smutną, był malutki i widać że bardzo chory, miał za duże usta i oczy, ogólnie troszkę nieco bardziej zniekształconą buźke... ale był jednocześnie taki kochany, nie wiem jak można się śmiać z takich ludzi, to chore

mechel31

ja od 8 lat uroniłem łze raz 16 maja zgineła moja babcia bo jakis czlowiek bez wyobrazni za szybko spieszył się do pracy

Dżaga

plakac z powodu papierza albo zmarlego rajdowca? dla mnie przesada. mi się zbiera na placz przy pozegnaniach i jak cos idzie nie po mojej mysli i nie mam na to wplywu. wiadomo, na pogrzebach itp, ale jak to ktos bliski a nie cholera papierz, colin mcrae czy hanka bielicka. ludzie dajcie spokoj, robicie się zalosni.

emiliano_LP

Hmm, ja płaczę tylko ze śmiechu i to dość często Wesoly

rad:

Płakać przy pożegnaniach albo jak coś nie wychodzi? Hmmm... Dla mnie to MOŻE być bez sensu. Nie mów że jesteśmy żałośni bo to brzmi tak, jakbyś chciała nas obrazić. Możesz wyrażać swoje zdanie w inny sposób

Widać nie odczuwasz więzi z ludźmi, którzy wiele zrobili dla tego świata (JPII)... Byli inspiracją dla wielu młodych ludzi (Colin).

OMGKITTENSMEWMEWMEW

Oj zdarza się zdarza.. Ostatni raz płakałem jak się dowiedziałem, że jestem nieuleczalnie chory ;> (...cukrzyca)

XYZ

Płakać przy pożegnaniach i jak coś nie idzie po Twojej myśli Zdziwiony

Dziewczyno ten drugi przykład pokazuje, że albo masz problemy z psychiką albo masz nerwicę i to ona doprowadza Cię do płaczu (ze złości, bo coś nie idzie po Twojej myśli). Nie zazdroszczę Mruga

Dżaga

widocznie u mnie tego szacunku brak. to był poprostu zwykly czlowiek a wy się sracie z nim jak nie wiem co, u mnie na osiedlu w kosciele to nie ma krzyza, jest zdjecie jp, nie ma juz modlitw do boga tylko do jp, na wszystkich obrakach jest jp, kubice przed polamaniem nog uchronil jp, euro 2012 dal nam jp. dla mnie to jest totalna paranoja ale to historia na inny temat

nigdy nie plakaliscie z bezsilnosci? widocznie macie silna psychike, ja nie mam. jesli kogos urazilam sorry, ale takie jest moje zdanie, a chyba po to jest to forum zeby swoje poglady zamieszczac.

Majster