Przekleństwa

XYZ

Myślę, że to ciekawy temat do dyskusji.

Przeklinacie

Kiedy

Jak często

Przy dorosłych

Grębus

Przeklinam najczęściej gdy jestem zdenerwowany lub coś mi nie wychodzi. W normalnej rozmowie staram się nie używać wulgaryzmów ale nie zawsze to mi się udaje

Que_bom

Tak, przeklinam. Ograniczam do minimum, lecz w niektórych sytuacjach nie wychodzi.

Zapewne wielu z Was słyszało prof. Miodka i jego wykład... lecz dla niewtajemniczonych daje linka

[link widoczny dla zalogowanych]******.*****.pl/

(Uwaga ! treść przeznaczona dla osób pełnoletnich, wiec dzieciarnia won !)

Sorka Que, ale za jakiś czas będzie tutaj zapewne wysyp gimnazjalistów, dlatego też nie chcę, aby wchodzili na podany przez Ciebie link. (SPRT) Maciej

KoTeCzKaT

Przeklinam. Kiedy się zdenerwuje. Gosh... Przebaczcie mi Mruga

A tak na serio Mruga

zdarza mi się niestety często, chodź wiem, że trochę źle to brzmi w ustach kobiety... Ale jak napisałam, najczęściej bluzgam jak się zdenerwuje... To kolejny dowód, żeby nie drażnić lwa Mruga

sylcia

Jak większość.. Przeklinam gdy się denerwuje. Na codzień staram się kontrolować!

emiliano_LP

Hmm, przeklinam dość często. Lecz jeśli gadam np. z nauczycielem nie przeklinam ani też nie jąkam się(jak niektórzy).

rad:

Chyba ten problem dotyczy wszystkich... Mnie też ale najczęściej wtedy, kiedy jestem sam -> wtedy się najwięcej sypie, kiedy jestem wśród kolegów - trochę, kiedy jestem wśród poważniejszego grona osób - wogóle. Na szczęście kontroluję to... póki co...
No i kwestia zdenerwowania - wiadomo. Ale to jest sposób rozładowywania emocji, po którym może przyjść smutek lub przejaśnienie umysłu... Np. nad zadaniem z matmy Wesoly