Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
layla
Moderator
![Moderator Moderator](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank7.gif)
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:31, 10 Cze 2007 Temat postu: Wspomnienia |
|
|
Jeszcze tak niedawno byliśmy małymi dzieciaczkami biegającymi po drzewach, placach zabaw Macie jakieś ciekawe wspomnienia z tego okresu?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Pho
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szwecja, Trelleborg
|
Wysłany: Nie 20:38, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hulajnogami po lodzie o tak.!
a i jak całowałam chlopców w przedszkolu w takim schowku na leżaki . ; D
i jak w szwecji w wieku 6 lat weszłam pod łózko w kasku na rower i mi się głowa zaklinowała ; p
itd!
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
rad:
Zwierzak
![Zwierzak Zwierzak](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank3.gif)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Stare Miasto...
|
Wysłany: Pon 0:31, 11 Cze 2007 Temat postu: Re: Wspomnienia |
|
|
layla_love napisał: | dzieciaczkami biegającymi po drzewach |
Zręczna z Ciebie dziewczynka była
Znalazłoby się sporo takich chwil... Nauka jazdy na rowerku trzymanym na kiju przez babcię, wywrotki, obdarta skóra przy tym Zabawa klockami lego całymi dniami, z kuzynami nad morzem budowle i drogi dla naszych samochodów - vaderów I to mnóstwo czasu, którego dziś mi brakuje...
P.S. Na placu zabaw w obrębie swojego domu to ja nawet dnia nie spędziłem...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
emiliano_LP
Link Hogthrob
![Link Hogthrob Link Hogthrob](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank4.gif)
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pon 9:11, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem że jak było się młodszym dzień zlatywał szybko a teraz? :S
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
.:Q:.
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3aG :)
|
Wysłany: Pon 13:54, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze szybciej!
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
Monia
Moderator
![Moderator Moderator](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank7.gif)
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:31, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, jest co wspominać. Nauka jazdy na rowerze, nauka wiązania butów ( to też zabawne wspomnienie) i wiele innych rzeczy, których nie pamiętam, ale to był czas...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
.:Q:.
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3aG :)
|
Wysłany: Pon 15:42, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Najlepiej pamiętam jak próbowano mnie uczyć wiązać buty. Nie mogłem sobie z nimi poradzić chyba do 8 roku życia
Poza tym nauka mówienia "R" Tego nadal nie opanowałem do perfekcji, stąd to moje "francurkie R"
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
OMGKITTENSMEWMEWMEW
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i po co ?
|
Wysłany: Pon 16:16, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Co do wymowy... kiedyś zamiast "G" mówiłem "T". Co w tym głupiego? No na przykład to, że zamiast Pan Bóg mówiłem Pan But
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
Tala
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:14, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Najciekawsze wspomnienia to przedszkole Całowanie się za pianinem i te sprawy Oprócz tego w młodzieńczych latach biłam kumpli na podwórku xD, mieliśmy "Festiwal piosenki podwórkowej" <lol>który też bardzo miło wspominam, bo to był nasz pomysł i sami wszystko zrealizowaliśmy Z podwórkiem wiąże się wiele miłych wspomnień x) Coroczne wakacje nad jeziorkiem też fajnie wspominam oj...tam to się działo hehe... i znowu się rozpisałam
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
XYZ
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank7.gif)
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:21, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W wieku chyba 8 lat wleciałem głową do wirówki, która odwirowywała wodę z mokrego ubrania i ostrze przejechało mi tuż pod okiem, czego efektem jest blizna prawie taka jak miał Skaza z bajki "Król Lew" bodajże brat Mufasy sa sa sa
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
rad:
Zwierzak
![Zwierzak Zwierzak](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank3.gif)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Stare Miasto...
|
Wysłany: Wto 23:35, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Luuudzie, jak mogłeś wskoczyć do wirówki? Przecież one mają zabezpieczenia i kiedy się otworzy to się chyba wyłączają... Pozatym wirówka nie ma ostrzy bo by ubrania poszarpała Tam są jedynie takie duże wypukłości by zatrzymać pranie w odpowiednim położeniu podczas wirowania, tak aby się nie przemieszczało Widać kaskader z Ciebie profesjonalista
Jeśli już schodzimy na tego typu wspomnienia to ja też mam bliznę, ale nad lewym okiem. Gdy miałem 5 lat to miałem tendencję do biegania po domu. Rozpędzałem się w pokoju rodziców i hamowałem jadąc po kolanach (taki ślizg ) do swojego pokoju. Pewnego razu źle wymierzyłem rozbieg i za późno się złożyłem... Jak zaryłem w kant blatu od segmentu to jedyne co babcia mogła zrobić, to dzwonić po ojca, ten przyjechał do chaty i dalej ze mną do przychodni... Ponoć miałem założone kilka szwów ale tego wcale nie pamiętam... Chyba byłem zbyt przerażony...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
XYZ
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank7.gif)
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:15, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
rad: napisał: | Luuudzie, jak mogłeś wskoczyć do wirówki? Przecież one mają zabezpieczenia i kiedy się otworzy to się chyba wyłączają... Pozatym wirówka nie ma ostrzy bo by ubrania poszarpała Tam są jedynie takie duże wypukłości by zatrzymać pranie w odpowiednim położeniu podczas wirowania, tak aby się nie przemieszczało Widać kaskader z Ciebie profesjonalista ... |
Ta nasza była jakaś bardzo stara bez żadnych zabezpieczeń i nie miała nic do zamknięcia a na dodatek trzeba było ją cały czas trzymać, bo skakała jak porąbana. Z ostrzem to trochę podkoloryzowałem chodziło mi o ten metal, co się kręci (nie wiem jak to nazwać)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
layla
Moderator
![Moderator Moderator](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank7.gif)
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 6:51, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To ja z mojego dzieciństwa pamiętam najbardziej siniaki na nóżkach, które miałam ciągle
Jak byłam dużo mniejsza to pamiętam, że nie potrafiłam zasnąć bez ręki mamy, więc zawsze wieczorem układała fotel obok mojego łóżka
A co do hardcorowych sytuacji, też tak taką miałam...hm... w wieku chyba 6lat. Mieliśmy pod sufitem założoną antresole i pewnego dnia chciałam sobie na nią wejść, ale oczywiście jak to ja nie mogłam jak każdy inny człowiek po schodach tylko po fotelu, na szafke i dopiero I co się stało... nóżka mi się ześlizgnęła i spadałam prosto głową w ramię fotela(a wtedy jeszcze te fotele mialy takie drewniane rączki). No nic główka do szycia była
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
rad:
Zwierzak
![Zwierzak Zwierzak](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank3.gif)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Stare Miasto...
|
Wysłany: Śro 7:50, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ale z Was kaskaderzy
Ja jeszcze pamiętam pierwsze próby jazdy na obecnym rowerze. Gdy miałem 6,5 roku pekł tylni widelec w moim czerwonym smyku Poza tym co chwilę łamały się boczne podpórki. Ojciec stwierdził, że muszę w końcu wsiaść na "duży" rower i w roku 1996 zaczałem na wsi naukę jazdy niebieskim universalem Ile razy miałem kolańca pocharatane, krew mi leciała prawie po każdej jeździe... A jaki byłem zniechęcony przez pierwszych kilka dni... Siodełko było ustawione na całkowite minimum a ja i tak nie mogłem dosięgnąć ziemi więc prawie za każdym razem była wywrotka... No ale w końcu się nauczyłem... Kurcze... To już 11 lat jak zacząłem swoje boje z tym rowerem... Ahhh
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
.:Q:.
Monkey
![Monkey Monkey](http://www.zsl_ip.republika.pl/rank1.gif)
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3aG :)
|
Wysłany: Śro 8:33, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w przedszkolu miałem podobną historię co rad:
W jednym z pokoi stał taki niby statek piratów (kilka skrzyń z dołożonytm masztem i flagą). my w tym pokoju bawiliśmy się z kolegami w przepychanki takie standardowe. Raz jeden z nich tak mocno mnie popchnął, że poleciałem prosto w ten statek i z pełnym impetem wyrżnąłem głową prosto w jeden narożnik.
Mama cała w płaczu, ja nie wiem co się dzieje, mi nawet łza nie poleciała. Tak się składa ze to była kość skroniowa więc prawie wcale mnie nie bolało bo to taki mój słabo unerwiony punkt. W koncu spojrzałem w lustro i mam dziurę w głowie. Nie pomyśleliśmy ze można to przecież zaszyc i tak została mi między uchem a okiem taka kwadratowa (!!!) blizna. Po roku pomyśleliśmy czy by tego nie prześwietlić bo mnie coś za często bolała głowa. Okazało się że w tym miejscu mam prawie niezauważalnie ale jednak pękniętą czaszkę. Jednak w końcu bóje te ustały i tak przedszkole zostawiło na mnie zwój ślad. Teraz mam to dosć zarośnięte włosami, ale zawsze jak pójdę do fryzjera to ta blizna na nwo się odsłania.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
|