Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Que_bom
Monkey

Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:05, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli odbierasz to w taki a nie inny sposób, to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Ze sportowcem jest się nie tylko w dniach chwały, lecz także w dniach klęski.
A co do tych 26-ciu sekund : Jeśli przyszłoby Ci stanąć na ringu przeciwko Gołocie, to jestem pewien że ustanowiłbyś rekord nie do pobicia w kategorii o której wcześniej pisałeś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krycha_On
Moderator

Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań - Winogrady - TBS - Kl. 4AT
|
Wysłany: Nie 16:43, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Popieram Que_Bom pozatym Gołota jest sportowcem i jak każdy popełnia błędy które trzeba mu wybaczyć. To że Kuszczakowi strzelił gola bramkarz oznacza, że jest złym zawodnikiem ? NIE !!! Bo inaczej by nie bronił w Man U. Kuszczak mimo takiego błędu jest jednym z najlepszych w tej chwili bramkarzy w Europie. Jak Kubica popełni błąd i się rozbije na starcie to też jest kiepski ??? Bo pojechał 20 sek i się rozwalił ? Jakby sportowcy nie popełniali błędów to by nie było innych wyników jak remisy. Gołota padł bo się nie zasłonił... a że było to akurat w 53 sek to przypadek bo mogłobyć w 8 rundzie a podejrzewam że 95% bokserów od takiej plomby co dostał padło by na deski.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Nie 19:34, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Błędy ok, ale uciec z ringu? Każdy sportowiec powinien wiedzieć kiedy zejść ze "sceny" pokonany i to w chwale. On nie potrafi najwidoczniej. A co do mojego pojedynku z Gołotą to ja mam 70kg a on 120(?) i kilka(naście?) lat zawodowo boksuje :S Więc Que nie wiem co ty mnie porównujesz. To tak jakbym ja Ciebie do Pele czy Ronaldinho porównał :S
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Que_bom
Monkey

Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:40, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli Gołota według Ciebie ustanowił jedynie jakąś pieprzoną jednostkę czasową, to czego tu się obawiać ? Piszesz że ważysz jakieś 70kg, Gołota 120kg... będzie Ci łatwiej uciekać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Nie 19:45, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Que_bom napisał: | Jeśli Gołota według Ciebie ustanowił jedynie jakąś pieprzoną jednostkę czasową, to czego tu się obawiać ? Piszesz że ważysz jakieś 70kg, Gołota 120kg... będzie Ci łatwiej uciekać... |
Może i walczył kiedyś na najzwyższym poziomie, ale gdy już przegrał jedną czy drugą walkę to powinien odejść. Sam dobrze wiedział czy jest gotowy na zawodowy ring czy nie. Więc zapamiętam go jako jednostkę czasową a nie wielkiego pięściarza. A jakbym miał z nim solówkę zaliczyć, zapewniam że nie powstało by nowa jednostka czasowa. Bo bym uciekł w ciągu sekundy czyli obecnej jednostki Jestem ciekaw co mówiłeś po porażce Polski z ormianami ;>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Que_bom
Monkey

Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:56, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
LPH napisał: | Jestem ciekaw co mówiłeś po porażce Polski z ormianami ;> | Szczerze ? Nawet nie wiem że nasi z nimi grali, nie interesuje się piłka kopaną.
LPH napisał: | Może i walczył kiedyś na najzwyższym poziomie, ale gdy już przegrał jedną czy drugą walkę to powinien odejść. |
Ok...załóżmy że jesteś w czym dobry, nagle przegrywasz i co ? Mówisz sobie "przegrałem...nadszedł mój czas, pora się wycofać" czy raczej twoja przegrana motywuje Cię do cięższej pracy nad sobą i swoimi umiejętnościami?
@down
"Przegrałem...nadszedł mój czas, pora się wycofać" - nie chodziło mi o uciekanie z ringu, lecz o wycofanie się z kariery sportowej.
Ostatnio zmieniony przez Que_bom dnia Nie 20:01, 10 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Nie 19:58, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, przegrać to normalna rzecz. Ale po walce, nigdy bym nie uciekł z boiska -.- Przegrywam z zespołem 10:0 ale i tak walczę do końca. NIGDY BYM NIE UCIEKŁ. A to co zrobił endrju to można ocenić jednym słowem: żal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krycha_On
Moderator

Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań - Winogrady - TBS - Kl. 4AT
|
Wysłany: Pon 15:44, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No chyba że dostajesz takie petardy na twarz że obawiasz się o własne zdrowie co LPH ??? Ale Ty pamiętasz tylko że uciekł a nic więcej. Gołota sygnalizował że chce koniec walki bo miał rozcięty łuk brwiowy. Jego lekarz miał to przekazać arbitrowi a on tego nie zrobił. Dostawał kolejne bomby w czułe miejsce i zalewał się krwią dlatego zszedł aby nie ucierpieć na zdrowiu. Było coś takiego jak rzucenie ręcznika co nie zostało zauważone. To nie do końca takie proste jakby się wydawało... nie tylko on popełnił błąd uciekając ale błąd popełniło pare osób na raz a Tylko on dostał za to zjebke.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pon 16:04, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, petardy na twarz? Codzienność Przyzwyczaiłem się A dzisiaj mój kumpel to dobrze skomentował: " Dla niego nie jest ważny sport, tylko pieniądze, dlatego wrócił". I ta wypowiedź zawiera 100% prawdy !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krycha_On
Moderator

Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań - Winogrady - TBS - Kl. 4AT
|
Wysłany: Pon 16:09, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zawiera 0% prawdy bo ma już tyle siana że jest ustawiony do końca życia... dla pieniędzy na bank wracać nie musi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Que_bom
Monkey

Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:25, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
LPH napisał: | Hmm, petardy na twarz? Codzienność |
Dobrze dobierasz znajomych, pozazdrościć.
LPH napisał: | Dla niego nie jest ważny sport, tylko pieniądze, dlatego wrócił". I ta wypowiedź zawiera 100% prawdy ! |
Najprościej oceniać ludzi nic o nich nie wiedząc. Coś co kocha się robić nie trzeba robić dla kasy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pon 17:25, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
@Krycha
Skąd możesz wiedzieć ? Może przegrał wszystko w kasynie itd. A po drugie każdy, no prawie, polski sportowiec uprawia sport dla kasy, nie jak ma się to za granicą, bo to kocha, a że zarabia to super.
@Que
Mówiłem to w kontekście uderzania piłki, a że ty jesteś jakiś upośledzony i nie możesz tego pojąć to nie moja już wina. I jakby to kochał wrócił by wcześniej... Nawet za marne pieniądze, czy wogóle ich nie dostając, ale on czekał na konkretną ofertę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Que_bom
Monkey

Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:39, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
@up
Wróciłby wcześniej powiadasz...sportowiec wraca gdy uzna że jest gotowy, dalej walczyć, skakać itp a nie w ten czas kiedy dyktuje mu to publika.
@down
Myślę że mają sens. Przedstawiłeś swój punkt widzenia i teraz próbujemy dojść do tego czy jest on poprawny czy spaczony.(narazie dowodów że Gołota robi to wszystko dla kasy nie ma) Jeżeli chciałbyś na tym zakończyć - proszę bardzo.
Ostatnio zmieniony przez Que_bom dnia Pon 20:25, 11 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emiliano_LP
Link Hogthrob

Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: II trybuna
|
Wysłany: Pon 19:45, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, albo gdy dają mu kasę :S Dobra dalsze dyskusje nie mają sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krycha_On
Moderator

Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań - Winogrady - TBS - Kl. 4AT
|
Wysłany: Pon 21:23, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Uwierz mi że kasy mu nie brakuje... wystarczy zobaczyć gdzie jak i w jakiej okolicy mieszka... Ty też nie wiesz czy przegrał wszystko w kasynie... więc po co te gadki ?? A Ty mi nie gadaj ze zagranicą jest tak pięknie... bo tego też nie wiesz... znasz tych wszystkich sportowców ??? Znasz gołote ?? To nie masz podstaw tak o nim brzydko mówić... Dobra ja i Que-Bom mamy inne zdanie niż Ty i niech tak zostanie bo ŻADNE argumenty do Ciebie niestety nie trafiają... lecz masz prawo myśleć inaczej... nie mniej jednak ja się z Twoimi poglądami nie zgadzam tak jak Ty z moimi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|